Jak to zwykle w takich sytuacjach bywa, nie ma jednoznacznej
odpowiedzi na pytanie: kiedy kupić pierwsze mieszkanie. Wszystko zależy
od życiowej sytuacji pytającego, a także aktualnych kosztów zaspokajania
potrzeby mieszkaniowej. Zastanawiając się, czy to już ten moment
należałoby przeprowadzić szczegółową analizę zawierającą co najmniej
kilka kluczowych pytań takich jak:
– Dlaczego myślę o zakupie swojego mieszkania?
– Czy jest mi ono niezbędne?
– Czy stać mnie na mieszkanie na swoim?
– Ile miesięcznie/rocznie wydaję na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych?
Dopiero
analiza przeprowadzona na podstawie odpowiedzi na te pytania, może
pomóc w podjęciu właściwej decyzji, która dla każdego z potencjalnych
kupujących będzie inna.
Częstym argumentem za kupnem
własnej nieruchomości jest to, że wynajmując, płacimy pieniądze komuś,
tymczasem kupując własne mieszkanie (nawet na kredyt), wydajemy środki
na budowanie własnego majątku. To oczywiście w dużej mierze prawdziwa
teza, jednak nie można zapomnieć o tym, że płacąc ratę kredytową nie
tylko budujemy swój majątek, ale i spłacamy odsetki, na dodatek
zaciągnięcie kredytu to zobowiązanie na wiele lat. Wynajem ma też sporo
zalet w postaci większej mobilności i łatwości zmiany miejsca
zamieszkania. Szybka sprzedaż kupionego mieszkania (szczególnie na
kredyt) może nie być taka łatwa i zająć nieco czasu.
Nie kieruj się emocjami
Zakup mieszkania to dla wielu osób
najpoważniejsza decyzja finansowa w życiu. To czas, kiedy należy
schłodzić emocje i na spokojnie przeanalizować sytuację. Chodzi nie
tylko o to, czy mieszkanie kupić, ale i jakie. Powinno myśleć się nie z
perspektywy dnia dzisiejszego, ale wziąć pod uwagę horyzont co najmniej
kilkuletni. To, że dana nieruchomość pasuje obecnie do kupującego i jest
sama w sobie atrakcyjna, nie znaczy, że tak samo będzie za kilka lat –
warto mieć to na uwadze.
Trzeba też odrzucić kilka
stereotypowych argumentów takich jak „bo wypada”, „bo inni kupują” czy
„bo to już czas”. Decyzja o zakupie nieruchomości powinna być chłodno
skalkulowana, choć czasem zdarzają się sytuacje, w których wygrywa
spontaniczność, raczej dotyczy ona jednak wyboru „który lokal kupić”, a
nie „kiedy kupić”. Może nagle trafić się wymarzone mieszkanie za dobrą
cenę i decyzję trzeba będzie podjąć szybko. Ale nawet wtedy nie powinna
ona być pozbawiona szczegółowej analizy przeprowadzonej na podstawie
konkretnych faktów i kalkulacji.
Analiza finansowa
Najważniejszym kryterium zakupu
mieszkania powinna jednak być kwestia finansowa. Osoba, która nie ma
zapasu gotówki i nie stać jej na swobodne spłacanie kredytu, nie powinna
na siłę się zadłużać. Zdecydowana większość kredytów hipotecznych w
Polsce ma zmienne oprocentowanie, co oznacza, że oferowana dziś rata na
akceptowalnym poziomie, może się za jakiś czas zmienić. Aktualnie mamy
historycznie najniższe stopy procentowe, co przekłada się na niskie raty
kredytu. Sytuacja może się jednak zmienić. Wystarczy, by stopy
procentowe wróciły do poziomu z 2012 roku i raty kredytów wzrosną o
ponad 40 procent. Nie jest to mocno prawdopodobny scenariusz, ale na
pewno nie jest niemożliwy. Mniejsza podwyżka stóp (np. z aktualnego
poziomu 1,5 proc. do 2,5 proc.) to rata wyższa o kilkanaście procent,
zatem jeśli ktoś płaci dziś 1000 zł miesięcznie, to po takiej zmianie
będzie to 1100-1150 zł. Tego rodzaju ewentualności należy brać pod
uwagę, podobnie jak ryzyko obniżki pensji czy inne nieoczekiwane
zdarzenia.
Przesłanki za zakupem własnego „M”
Jest kilka wskazówek,
kiedy zakup pierwszego mieszkania ma więcej niż mniej sensu. Niezbędnym
elementem przy kupowaniu mieszkania jest gotówka. Aktualnie prawo wymaga
15 proc. wartości mieszkania, acz bezwzględne minimum to 10 proc.,
resztę można ubezpieczyć, choć wiąże się to z dodatkowymi kosztami z
tytułu składki. Warto jednak pamiętać, że wkład własny to nie jedyna
potrzebna gotówka. Uwzględnić trzeba jeszcze koszty sądowe i notarialne,
prowizję za udzielenie kredytu, podatek no i środki niezbędne na
urządzenie/wyposażenie mieszkania.
Należy dokładnie
przyjrzeć się obecnym kosztom utrzymania i przeanalizować, czy zakup
własnego mieszkania na pewno będzie tańszy. Oprócz raty kredytu pod
uwagę trzeba wziąć też opłaty z tytułu czynszu i mediów. Może być tak,
że okazyjnie wynajęte mieszkanie będzie tańsze niż comiesięczna rata
kredytu hipotecznego.
Dobrym momentem na zakup
pierwszego mieszkania jest ustabilizowanie sytuacji życiowej. Niektórzy
młodzi ludzie często zmieniają pracę i nie do końca wiedzą, gdzie będą
mieszkać. Dopiero gdy osiądziemy gdzieś na stałe, warto rozejrzeć się za
własnym mieszkaniem. Bardzo istotne jest też, by mieć stabilną sytuację
zawodową, bo to da nam finansowe bezpieczeństwo pozwalające na
uniesienie ciężaru finansowania nieruchomości. Czynnikiem, który w
przypadku wielu klientów Home Broker decyduje o zakupie pierwszego
mieszkania, jest założenie rodziny. Zapewnienie dachu nad głową dzieciom
to dla wielu osób najwyższy priorytet. I choć wynajmowany lokal też
przed deszczem i zimnem ochroni, to posiadanie własnego mieszkania
pozwala spać spokojniej.